á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
,,Nigdy nie wybaczę. Nigdy nie zapomnę. (...) " ,,Szklany tron" zrobił na mnie duże wrażenie, dlatego szybko zdecydowałam się sięgnąć po drugą cześć. Miałam nadzieję, że główna bohaterka wreszcie zacznie zabijać i poczuję dreszczyk emocji. I chociaż pierwszymi stronami jestem bardzo zadowolona, ponieważ są napisane z rozmachem to niestety w książce nie pojawiło się tyle misji, ile bym chciała. Okazało się, że bohaterka jest empatyczna, a nie tego oczekiwałam po zabójczyni. Wolałabym, żeby bohaterka okazała się damską wersją Wiedźmina, ale niestety tak się nie stało.
Celaena This is really cool, but they spelled assassin wrong.
Chociaż w pierwszym tomie serii wątek miłosny był zdecydowaniem tłem to w pewnym momencie ,,Korony w mroku" tylko on się liczył. Na szczęście autorka w końcu odpuściła i skupiła się na tym, co lubię, czyli tajemnice, które swoją drogą były naprawdę świetnie. Zdecydowanie Sarah Maas właśnie to najlepiej wychodzi.
Mimo tego, że nie spodobało mi się do końca zachowanie Celaeny to muszę przyznać, że i tak ją uwielbiam przez pewność siebie i arogancję.
,,I proszę cie, nie mów ani słowa. Rozmowę i czarowanie zostaw mnie.
Kapitan uniósł brwi.
-A więc jestem tu tylko dekoracją?
-Ciesz się, że uznałam cie za dodatek godny siebie." Możecie uwierzyć mi, że było w książce jeszcze kilka podobnych cytatów. Uwielbiam właśnie takie bohaterki.
Kolejnym plusem jest zdecydowanie okładka, która zachwyca w równym stopniu, jak pierwszego tomu. Cieszę się, że wydawnictwo nie zmieniło oryginalnych opraw graficznych.
Niestety muszę przyznać, że drugi tom jest trochę gorszy od poprzedniego, ale i tak zamierzam dokończyć tę serię (trzeci tom już we wrześniu), ponieważ bardzo polubiłam Celaenę i jestem ciekawa jej dalszych przygód. Wam serię zdecydowanie polecam.
,,A przecież i tak nigdy nie zapomni owego dnia, gdy los odebrał jej wszystko, co kochała, a ona przebudziła się skąpana w cudzej krwi."